Nasz Nowy Dom Bez Lukru

Nasz Nowy Dom

Program tv Polsat. Usuwa niewygodne komentarze na FB.

Co do odcinka 61 z panią Ireną i jej trzema wnukami:

Mieszkali w domu ze schorowanym bratem pani Ireny. Powiedzieli w programie, że wyjechał, a sami realizatorzy Program Nasz Nowy Dom go podobno siłą wyprowadzili do hotelu i nie odremontowali jego pokoju tylko dali mu puszkę farby żeby sam sobie pomalował i zostawili rozpadającą się kanapę i sypiący się tynk ze ścian. Nie pasował im do historii chwytającej szantażem emocjonalnym za ♥. Usunęli komentarz o tym zaraz jak się pojawił. Szkoda, ze tak szybko nie odpowiadają na prośby o wskazanie gdzie kupili takie płytki, skąd mają taki kosz etc. Generalnie cały profil na FB to wręcz powielane jak z kałasznikowa zachwty, niemal wykupywane peany na cześć wielce anielskich robotnikó, którzy odwalają byle co byle szybko i cieszą się, że mają robotę. Pewnie nie 8 h dziennie z czasem na odpoczynek...

Do historii mającej wycisnąć łzy, głównie kobiet, emocjonalnych i niemyślących racjonalnie widzek, nie pasowała też wizja tak ciężko biednej i schorowanej Pani Haliny z odcinka 62, która w piecu paliła wypalonymi papierosami. Czyli na fajki ją stać, biedna nie jest. Za porządki by się wzięła. Za dziesięciolecia palenia papierosów by łazienkę wyszykowała, żeby sedes działał.

Nasz Nowy Dom pokazuje przez parę sekund kilka wybranych domów w odcinku Mikołajkowym, dla inspekcji czystości, na życzenie widzów. Ale nie pokazuje wszystkich... i nie sprawdza dokładnie co i jak mocno już gnije. Zresztą po roku... A jedna bohaterka podobno wyprzedała meble dziecka już po paru miesiącach, choc przez rok powinna je trzymać. Pokażą to, co im wygodne, kilka z kilkudziesieciu. Ale program robią na szybko i zapomnieli wyciąć z montażu panią Halinkę wielce schorowaną na nerwy "przez złą urzędniczke", która tylko dba o dobro dziecka, jak pani schorowana Halinka pali petami w piecyku. hahaha

Usługi architektów są bardzo drogie, więc najważniejsze że Martyna i jej chłop mają stałe zlecenia i mogą się lansować. Wreszcie się dorobili i mogą się rozmnożyć. Nasz Nowy Dom był dla nich jak porgram 500+ dla bogatych: wylansuj się, bys miał branie. A i Pani Dowbor wreszcie ma "swój" program, całkowicie zerżnięty z zagranicy, ale przynajmniej ją w nim chcieli [jak już zaczęła jeść tylko warzywa i przeszła parę zabiegów upiększajacych]. Po co ona te piegi na twarzy zamalowuje, jak na rękach widać jaką ma poplamioną skórę?! I ludzie, głupie widzki, żebrzą u niej na FB, żeby ona im pomogła... Ona ma ich gdzieś!